Tworzenie pięknych i unikalnych przedmiotów nie musi wcale oznaczać sukcesu w elektronicznym handlu. Nie mniej ważne będzie to, w jaki sposób będziemy promować naszą markę i czy uda nam się nawiązać i utrzymać dobre stosunki z klientami. Internetowe życie wcale nie kończy się na Artillo. Aby nie tracić zainteresowania współpracowników i ciągle się rozwijać, potrzebujemy także zupełnie nowych dróg docierania do fanów naszej pracy. Właściwe wykorzystanie potencjału portali społecznościowych może zdziałać cuda i znacznie podwyższyć wyniki sprzedaży. Nie musimy zatrudniać sztabu fachowców ani inwestować dużych środków – wszystko bez problemu zrobimy przy użyciu domowego komputera. Wystarczy chwila czasu i odrobina kreatywności, a oblicze naszego biznesu może zmienić się nie do poznania.

Facebook

Tego portalu społecznościowego nie trzeba przedstawiać. Ktoś, kogo nie ma na Facebooku, po prostu nie istnieje. Założenie strony naszego sklepu w tym serwisie będzie niezwykle proste – wystarczy że klikniemy na zielony przycisk „Utwórz stronę” i odpowiemy na kilka pytań. W pierwszym kroku wybierzemy profil naszej działalności. W następnym zostaniemy poproszeni o wpisanie nazwy i wybranie odpowiedniej kategorii. Po kliknięciu w przycisk „Rozpocznij” przejdziemy bezpośrednio do panelu edycji podstawowych informacji o przyszłej facebookowej stronie. W tym momencie będziemy mogli wprowadzić dane naszej marki, wrzucić pierwsze zdjęcia i określić docelową grupę odbiorców. Z prowadzeniem własnej strony na facebooku z pewnością poradzi sobie każdy użytkownik tego portalu. Najważniejsza jest regularność i atrakcyjność postów – często umieszczajmy na naszej ścianie nowe pomysły i produkty. Zadbajmy także o spójną kolorystykę, która będzie nas wyróżniać i od razu kojarzyć się z naszymi wyrobami. Nieco później powinniśmy pomyśleć także o zaproszeniu użytkowników do polubienia naszego fanpage’u. Zacznijmy od naszych znajomych, prośmy o udostępnienia i organizujmy ciekawe konkursu, dzięki którym więcej osób dowie się o naszej działalności. Promujmy stronę butiku jak tylko możemy – bezpośredni link do niej może znaleźć się np. na bilecikach dołączanych do produktów lub na naszej stronie Artillo.

Instagram

Ten portal społecznościowy jest szczególnie popularny wśród użytkowników smartfonów. Jak żaden inny skupia się na tworzeniu i dzieleniu się pięknymi zdjęciami. Pokocha go każdy miłośnik rękodzieła artystycznego. Dzięki Instagramowi Twoje produkty mogą być podziwianie na całym świecie. Cała nasza praca będzie polegała na robieniu zdjęć telefonem, edytowaniu ich przy pomocy dostępnych filtrów, tworzeniu interesujących opisów fotografii i wysyłaniu ich w świat. Wszystko jest bardzo proste i nie wymaga zbyt wielu starań. Dzielmy się swoimi sukcesami i śmiesznymi momentami, róbmy sobie selfie i dyskutujmy z naszymi fanami. Powinniśmy zacząć obserwować także naszych konkurentów – Instagram to tysiące inspiracji, z pewnością któraś z nich pomoże nam osiągnąć jeszcze lepsze rezultaty!

Snapchat

Parę lat temu nikt nie podejrzewał, że ta nieszablonowa sieć społecznościowa odniesie taki sukces. Zasada działania jest prosta – poprzez aplikację dostępną na smartfonach przesyłamy do konkretnych osób filmiki i zdjęcia, które będą widoczne jedynie przez kilka sekund, po czym bezpowrotnie znikają. Banalne i niezwykle efektowne. Za pomocą snapów możemy przesyłać zdjęcia nowych produktów lub zapis procesu ich powstawania. To z pewnością przyciągnie do naszego butiku rzesze zaintrygowanych klientów. Zwłaszcza tych, którzy są z nowymi technologiami za pan brat.

YouTube

Każdy z nas korzysta z tej platformy – słuchamy na niej muzyki, oglądamy filmy, programy lub teledyski. Nie musimy być jednak tylko biernymi odbiorcami. Załóżmy własny kanał, zintegrujmy go z naszym kontem Google i nagrywajmy vlogi, które przybliżą fanom sekrety naszej pracy. Zyskują wszyscy: my – bo spotykamy nowych klientów i zacieśniamy więzy z tymi, którzy już nas odwiedzili. Zyskują także nasi widzowie – kanał może stać się fantastycznym źródłem handmade’owych inspiracji. Wystarczy telefon z dobrym aparatem, spora doza kreatywności i chwila wolnego czasu.