Strona główna DIY Jak zrobić na drutach ciepły i modny komin na zimę
Jak zrobić na drutach ciepły i modny komin na zimę
Przyszła jesień, więc najwyższa pora pomyśleć o zimowych akcesoriach. Wśród nich nieodzowne są szalik i czapka, które od kilku sezonów mają dużą konkurencję w postaci komina. Ten rodzaj „ubrania na głowę i szyję” ma same zalety: o wiele trudniej go zgubić :), doskonale chroni przed chłodem, może pełnić funkcję ozdobną podobnie jak chusta. Na dodatek szalik ręcznie robiony jest bardzo łatwe nawet dla osoby, która nigdy wcześniej niczego nie zrobiła na drutach. Potrzebujesz tylko opanować dwa podstawowe ściegi – oczka lewe i oczka prawe. Jeśli jesteś rękodzielniczą debiutantką/debiutantem, to warto trochę potrenować przed przystąpieniem do pracy. Bardzo ważne jest nauczyć się robić oczka tej samej wielkości i równomiernie naprężać włóczkę. Dzięki temu Twoje dzieło będzie wyglądało estetycznie.
Potrzebne materiały i narzędzia:
- 20 dkg włóczki
- druty o odpowiedniej grubości (na papierowej szarfie zabezpieczającej motek, zawsze jest informacja, który numer drutów jest rekomendowany)
- nożyczki
- gruba igła (są takie specjalne do wełny, ale równie dobra będzie zwykła z dużym uchem)
Najpierw przemyśl z ilu kolorów ma składać się Twój komin, a potem kup włóczkę tak, aby w sumie nazbierało się 20 dkg. Pamiętaj, aby wybrać włóczkę w tym samym gatunku oraz taką, która nie gryzie. Podpytaj również panią w sklepie o sposób prania.
Wszystko już mamy, wszystko wiemy, więc zabieramy się do pracy.
Mój komin będzie zrobiony z kolorowej włóczki średniej grubości. Wybrałam włóczkę kilkukolorową, która sama ułoży się w efektowne, barwne pasy.
Najpierw nabieram 90 oczek.
Przerabiam pierwsze 4 rzędy na prawo.
Następnie zmiana; teraz 10 rzędów na lewo.
Teraz znowu zmiana; 4 rzędy na prawo.
I znowu zmiana; teraz 10 rzędów na lewo.
Tak wygląda robótka w trakcie pracy.
Luźno zakańczam robótkę.
Spinam szpilkami boki robótki i zszywam włóczką za pomocą grubej igły.
Zszyta robótka (lewa strona).
Wywijam komin na prawą stronę.
Zrolowany komin.
Komin gotowy. Można się w nim schować :)
Teraz już w każdej chwili może przyjść zima, jesteśmy do niej odpowiednio przygotowani. Komin można nosić na głowie i szyi albo na samej szyi. Jeśli zdecydujesz się na komin barwny, wesoły to może on być również pomysłowym i ciepłym uzupełnieniem oraz ozdobą np. swetra. Nie muszę dodawać, że komin wcale nie musi być w paski, mogą się na nim znaleźć różne wrabiane motywy, ale to już nieco wyższa szkoła jazdy…
O projektantce: Co można zrobić na drutach lub szydełku? Odpowiedź jest prosta – wszystko! Nie wierzysz? Zajrzyj do Pracowni Mody Barska. Oprócz od razu kojarzących się z dzierganiem czapek i szalików, znajdziesz tam imponujące płaszcze, sukienki, spódnice w najróżniejszych fasonach, otulacze, swetry, paski a nawet getry! Oczywiście każda z tych rzeczy zrobiona jest ręcznie. Wielki szacun za pomysłowość i cierpliwość, bo wykonanie tych wszystkich włóczkowych cudów wymaga dużo precyzji i dokładności. Barska mieszka i dzierga w Tarnowie.