Strona główna DIY Jak zrobić kolczyki ze skóry
Jak zrobić kolczyki ze skóry
Czyli dzisiaj coś dla ucha :) Projektantka Inandi przygotowała opis wykonania odważnych, można powiedzieć nieco punkowych kolczyków. A jak punk to musi być skóra i metal! Ponieważ mamy XXI w. i, trawestując znany przebój, dziś prawdziwych punków już nie ma, będzie to reminiscencja stylu, który swoje triumfy święcił w latach 80. Nigdy jednak nie wiadomo co nagle wróci do łask, a poza tym takie kolczyki wiszące, ze skóry będą jak znalazł jeśli np. zostaniemy zaproszeni na imprezę tematyczną ze strojami i akcesoriami z lat 80. Dlatego nie ma co się dłużej zastanawiać. Chwile myślimy, gdzie w domu mogą być jakieś niepotrzebne kawałeczki skóry, wydobywamy je i do dzieła.
Potrzebne materiały i narzędzia:
- dwa kawałki skóry, nie za twarde, aby dość łatwo i fajnie zwijały się
- drut posrebrzany, najlepiej grubości 1,5 mm do owijania i 2 mm do zrobienia przywieszki do bigla
- bigle do kolczyków (drut może tez być miedziany i wtedy dobieramy bigle w kolorze drutu)
- nożyczki (można zamiast nich użyć noża do cięcia skóry, ale takie małe kawałki można też wyciąć bez problemu nożyczkami)
- linijka (byleby nie plastikowa)
- kombinerki
Wycinamy dwa kawałki skóry o takich samych wymiarach.
Następnie składamy je ze sobą i przy brzegach wycinamy np. fale.
Wycięte kawałki skóry zwijamy delikatnie w ruloniki.
Odcinamy dwa równe kawałki drutu grubości 2 mm na zrobienie zawieszki i wywijamy koniec, aby zrobić haczyk oraz podwijamy delikatnie drugi koniec (bardzo ważne).
Podwinięty drugi koniec wkładamy do środka skórzanego rulonika. Podwinięcie zapobiegnie wyślizgnięciu się drucika.
Odcinamy większy kawałek cieńszego drutu i za pomocą szczypców okręcamy nieregularnie i dość ciasno wokół rulonika.
Zawijać należy umiejętnie, aby ostre końce drutu nie wystawały na zewnątrz, czyli cały czas staramy się, aby końcówki drutu były pod jego kolejnymi warstwami. W przeciwnym wypadku końcówki drutu będą kłuły i wyglądały nieestetycznie. Jeśli nie do końca udało się je ukryć, to można je ewentualnie delikatnie podpiłować metalowym pilniczkiem do paznokci.
Zawieszamy bigle. Kolczyki gotowe!
Projekt, który tutaj przedstawiamy, to kawałki skóry zwijane jak naleśnik. Powstały więc skórzane „tulejki” o nieregularnych brzegach. Inny patent to ponacinanie skóry, do pewnej wysokości, w paseczki. Tak przygotowaną zwija się i w ten sposób powstaną „pędzelki”. Inne pomysły zagospodarowania skórzanych ruloników bazujące na tej samej metodzie, są jak najbardziej mile widziane. Należy pamiętać, że oba kolczyki nigdy nie będą identyczne, ponieważ drut nigdy nie będzie tak samo skręcony, ale to nie jest żadna wada, a cecha indywidualna. Liczy się oryginalność :)
O projektantce: Ulubionym tworzywem, którym posługuje się Inandi jest skóra. Powstają z niej bransoletki, torebeczki, mieszki, kolczyki, wisiorki zdobione elementami z metalu albo malowane. Gustuje w materiałach naturalnych, stąd również obecność ozdób wykonanych z drewna lub kamieni półszlachetnych. Zajmuje się także malarstwem. Mieszka w Chorzowie.