Jak uszyć poszewkę z zakładką

Dzisiaj zapraszamy was na krótki, ale jakże pouczający rekonesans po świecie krawiectwa. W wielu domach znajdują się maszyny do szycia, które stoją zupełnie nieużywane. Bo samo szycie nie jest niczym trudnym, ale  jak to zrobić, żeby szwy były proste, żeby nic nie wystawało, nie popruło się? Na etapie tych pytań na ogół porzucamy wszelkie krawieckie projekty. A szkoda, bo szycie to cenna umiejętność. Dlatego zachęcamy do przeczytania dzisiejszego kącika, który przygotowała projektantka z ktn studio, a potem spróbowania swoich sił.

Potrzebne materiały i narzędzia do stworzenia poszewki na poduszki ręcznie robionej 

- tkanina o wymiarze 52 x 134 cm
- 2 guziki
- maszyna do szycia, żelazko, ewentualnie overlock
- nożyce krawieckie
- pasujące kolorystycznie nici
- centymetr
- szpilki



Rada odnośnie tkaniny: Do tego typu poszewki proponuję tkaniny lniane lub bawełniane o troszkę większej gramaturze (ok 180g-200g/m²), miękkie w dotyku, troszkę lejące. Należy pamiętać o zdekatyzowaniu tkaniny , czyli wypraniu jej w gorącej wodzie, aby uniknąć późniejszych niespodzianek. Zwłaszcza przy tkaninach lnianych i bawełnianych z luźniejszym splotem zdarzają się niemiłe niespodzianki po praniu :) Poniżej przykładowe tkaniny, z których wykonałam proponowane poszewki.

Docinanie tkaniny. Tkaninę docinamy na dużym stole dobrymi nożyczkami, staramy się docinać równo wzdłuż linii osnowy i wątku. Jeśli tkanina jest nieładnie odcięta, należy wpierw wyrównać brzegi.



Składamy tkaninę prawą stroną do środka i wbijamy szpileczki lub fastrygujemy dłuższe krawędzie.



Zszywamy poszewkę wzdłuż pospinanych brzegów, pamiętając o zakończeniu szwów.

Rada odnośnie szycia: Jeśli nie czujesz się na siłach, by szyć „po szpilkach” wpierw zszyj szerokimi ściegami ręcznie obie krawędzie ze sobą. Jeśli chcesz szyć „po szpilkach” - wpinaj szpilki ostrą stroną do zewnętrznej strony krawędzi. W ten sposób unikniesz złamanej igły lub popsutej szpilki (pęknięta główka) w razie najechania na szpilkę. Z czasem nabierzesz wprawy i możliwe będzie szycie nawet bez szpilek.



Obrębiamy zszyte brzegi na maszynie overlockiem lub ściegiem overlockowym. Jeśli maszyna nie posiada ściegu overlockowego, można brzegi obrębić ściegiem zygzakowym.

Kładziemy poszewkę na stół i w delikatny łuk wycinamy jedną górną krawędź (maksymalnie około 1,5 cm). Dzięki temu w gotowej poszewce nie będzie widać dolnej zakładki, jak poszewka będzie zapięta.



Teraz kolej na zapięcia.



Mierzymy, ile wynosi średnica guzika. Tę wartość mnożymy razy dwa i dodajemy 3 - 4 cm. Tyle wyniesie długość tkaniny, którą potrzebujemy na zapięcie. Szerokość  – około 6 cm.

Skrojony prostokącik wzdłuż dłuższych boków składamy na pół i potem składamy jeszcze raz krawędziami do środka. Jeśli mamy do czynienia z oporną tkaniną pomagamy sobie żelazkiem :) Po zaprasowaniu tkaniny, powinno nam wyjść coś na wzór podłużnego serca



Przygotowane paseczki zszywamy wzdłuż otwartej krawędzi, pamiętając o końcach.



Wracamy do poszewki. Podwijamy górne krawędzie dwukrotnie po 1-1,5 cm i mocujemy szpilkami. Następnie wyznaczamy sobie miejsca, w którym chcemy mieć zapięcia i w to miejsce wbijamy szpilki. W moim przypadku umieściłam dwa zapięcia 15 cm od brzegów.



Zszywamy podwiniętą krawędź i w trakcie szycia pamiętamy, aby podsunąć nasze zapięcia w ustalone miejsca:



Kiedy skończymy górną krawędź poszewki, musimy jeszcze tylko odwinąć w dół zapięcie i przestębnować je, tak by ładnie się trzymało krawędzi, jak guzik będzie zapięty.

Teraz czas na przyszywanie guzików! Przy tak dużych guzikach, z dużymi dziurkami proponuję zastosować lnianą nić lub cienki kordonek i przyszyć guziki ręcznie. W ten sposób efekt końcowy będzie lepszy niż przy użyciu zwykłej cienkiej bawełnianej nici, a guzik będzie trwale i mocno przyszyty.
 

Mały bonus – jak ładnie zakończyć szew overlockowy (przykład dla szwu 3-nitkowego):

Przyjrzyj się jak wygląda szew. Zwróć uwagę, że szew składa się z nitki, która wygląda jak zwyczajna stębnówka oraz z dwóch nici, które tworzą pętelki. Postaraj się szpiczastym narzędziem chwycić prostą nitkę i do dzieła:



Delikatnie wyciągamy nić – jest to dość proste!



„Prostujemy” pozostałe dwie nitki, przeciągając po nich palcem wskazującym i kciukiem, robimy małą pętelkę i nawlekamy wszystkie nici na grubą igłę.



Igłą chowamy trzy nitki w szwie – i już ich nie ma! Wygląda ładnie, estetycznie i się nie pruje :)



O projektantce: Odwiedzając butik ktn studio przeniesiesz się w świat romantycznych tkanin, które zręczne ręce projektantki zamieniają w poszewki, zasłony, zazdrostki, bieżniki, zabawki, maskotki czy okładki. Dzięki nim wnętrze nabiera sielskiego klimatu, a czas zaczyna wolniej płynąć. Mieszka w Stęszewku.