Jak ozdobić tarczę zegara

Podobno szczęśliwi czasu nie liczą… Hmm, to czyżbyśmy wszyscy byli nieszczęśliwi? Bo przecież czasu wszystkim nam brakuje, a nerwowe patrzenie na zegarek jest właściwie znakiem naszych czasów. Dlatego dzisiaj proponujemy wam wspólne skonstruowanie zegara, który co prawda nie ma magicznych właściwości rozciągania minut i odmierza je tak samo bezlitośnie jak każdy inny, za to dzięki swojemu cyferblatowi, sprawi, że sprawdzanie czasu  będzie oznaczało zerknięcie na miły widoczek. Ten odcinek kącika DIY przygotowała projektantka Amygdale.

Potrzebne materiały i narzędzia:

-zegar naścienny drewniany z mechanizmem
-wybrany wzór serwetki (tutaj motyle)
-nożyczki, klej, pędzelki
-farba akrylowa biała i brązowa, dodatkowo inne kolory do pomalowania
-bejca do drewna
-klej i lakier do techniki decoupage
-gąbka ścierna
-perełki w płynie
-dekory ze sklejki (tutaj motylki)

Zaczynamy pracę. Czas start!

Tarczę zegara malujemy na biało. Dzięki tłu w tym kolorze, dekoracja serwetki będzie lepiej widoczna.

Następnie malujemy cyfry bejcą w kolorze brązu. W związku z tym, że tarcza została wcześniej pomalowana, nie musimy obawiać się, że bejca rozleje się na biały kolor, ponieważ farba akrylowa
„zatrzyma” ją.

Serwetkę rozdzielamy i zostawiamy sobie tylko część z motywem.

Dość cienką warstwę kleju nakładamy w tych miejscach, gdzie ma zostać przyklejona serwetka.

Serwetkę kładziemy na klej, lekko opuszkami palców przyciskając ją i wyrównując zmarszczenia.  

Od razu nakładamy na serwetkę drugą warstwę kleju. Wystające brzegi serwetki można delikatnie pociągnąć. To oszczędzi nam pracy przy szlifowaniu brzegów. Zostawiamy zegar do wyschnięcia.

W tym czasie możemy zająć się dekorami ze sklejki. Ja pomalowałam w je w kolorze bejcy, ale równie dobrze można je ozdobić farbami akrylowymi.

Gdy zegar przeschnie, delikatnie szlifujemy całość gąbką ścierną, zwracając przy tym uwagę, by nie uszkodzić serwetki.

Następnie, za pomocą gąbeczki lub pędzelka, na brzegi zegara nakładamy brązową farbę, w ten sposób uzyskując efekt postarzenia.

Potem całość pokrywamy lakierem do decoupage. Gdy warstwa lakieru wyschnie, delikatnie szlifujemy, nakładamy kolejną warstwę lakieru, szlifujemy i tak aż do osiągnięcia pożądanego efektu.

W ten sposób zasadnicze prace mamy zakończone. Czas na zagospodarowanie wcześniej przygotowanych dekorów. Przyklejamy je klejem magic.

Ozdabiamy cyferblat, nakładając dookoła perełki w płynie. 

Możemy również ozdobić nimi motylki i tarczę.

Na koniec montujemy mechanizm i zegar gotowy. Teraz pozostaje powiesić go na ścianie. Oczywiście na honorowym miejscu!

O projektantce: Amygdale realizuje swoje twórcze fantazje głównie w technice decoupage. W jej butiku znaleźć można zakładki do książek, szkatułki, podkładki pod kubki, chlebaki, figurki, skarbonki czy ozdobne deski do krojenia. Wszystko niezwykle starannie wykonane, z nutą romantyzmu albo szczyptą folku. Decoupade to jednak nie wszystko, bo trafić można również na klimatyczne obrazy wykonane techniką linorytu, sygnowane podpisem autorki. Mieszka w Zielonej Górze.